Zazwyczaj porę roku można u mnie łatwo odgadnąć zerkając na to, co wyciągam z piekarnika. To arcywilgotne, typowo jesienne ciasto jest połączeniem delikatnego pomarańczu dyni, jędrnych gruszek, suszonej żurawiny. Na domiar dobrego sporo przypraw korzennych i orzechy laskowe prosto z leszczyny rozpościerającej swój wielki, zielony baldachim nad naszym tarasem.
Składniki (tortownica o średnicy 22 cm):
- 3 jaja
- 1 szklanka cukru trzcinowego
- 1 szklanka oleju
- 2,5 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- szczypta soli
- 2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 0,5 łyżeczki mielonych goździków
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 szklanki pure z dyni*
- 2 garście suszonej żurawiny
- 0,5 szklanki posiekanych orzechów laskowych
- 4 średnie lub małe twarde gruszki, obrane
- Jaja ubić z cukrem na puszystą masę (zajmie to około 5 minut), po tym czasie, cały czas miksując, wlewać stopniowo olej. Mąkę wymieszać z przyprawami i proszkiem do pieczenia.
- Ubijając, dodawać do masy jajecznej mąkę na przemian z dyniowym pure. Powinno powstać gładkie ciasto. Na koniec delikatnie wmieszać suszoną żurawinę i orzechy laskowe.
- Ciasto przelać do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej mąką. Szypułki gruszek ściąć tak, by łatwo było je ustawić prosto w formie. Owoce zanurzyć w cieście.
- Piec w 180 stopniach, 50-60 minut. Ostudzić, posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
* dyniowe pure można łatwo przygotować samemu. Wystarczy nieobraną dynię pokroić w plastry i piec w 180 stopniach około 25 min., do całkowitej miękkości. Potem oddzielić miąższ od skórki i rozdrobnić widelcem lub zmiksować blenderem.
3 komentarze
ciasto wygląda naprawdę imponująco!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńMmm, cudowne :) Musiało pachnieć oszałamiająco :)
OdpowiedzUsuń