Mokry i bardzo prosty w przygotowaniu murzynek. Kilka kawałków podałam polane kwaśnym lukrem wiśniowym (ten kolor!), a część dodatkowo przełożyłam dżemem o tym samym smaku, i właśnie ta wersja smakowała mi najbardziej.
Ciasto możecie upiec również bez wiśni, po upieczeniu przełożyć dowolnym dżemem i posypać cukrem pudrem, jak tradycyjny murzynek.
Składniki:
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mleka
- 120 g masła
- 2 łyżki kakao
- 2 szklanki mąki
- 2 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki wiśni bez pestek (świeże lub mrożone)
- na lukier : sok wiśniowy i cukier puder
- do posypania : płatki migdałowe, granola, ulubione pestki
- Cukier, mleko, kakao i masło umieścić w garnku i zagotować, co jakiś czas mieszając. Ostudzić.
- Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, jajka rozbełtać widelcem w szklance. Do kakaowej, ostudzonej mieszanki dodać jajka, zmiksować. Dodawać stopniowo mąkę, cały czas mieszając.
- Surowe ciasto przełożyć do tortownicy (spód wyłożony papierem do pieczenia, boki wysmarowane masłem), na wierzchu ułożyć wiśnie. Piec 40-50 min. w 180 stopniach, do suchego patyczka.
- Z soku wiśniowego i cukru pudru ukręcić lukier, polać nim ostudzone ciasto. Całość posypać granolą, płatkami migdałowymi lub ulubionymi pestkami. Murzynka można również przekroić na pół i przełożyć wiśniowym dżemem.
1 komentarze
Ten lukier odrazu odmienia zwykłego murzynka :D
OdpowiedzUsuń