Rybę gotowaną w mleku kokosowym przyrządzałam i jadałam w Kambodży. I nie było to zwykłe danie z rybą i kokosem, tylko wielka uczta dla podniebienia, taka nie do opisania, amok. O wszystkich moich ochach i achach nad tą czołową khmerską potrawą oraz o tym, jak się ją przygotowuje pisałam już tutaj.
Mój przepis na rybę w mleku kokosowym jest dość okrojony, powiedzmy, dostosowany do tego, co można znaleźć w polskich sklepach. Trudno dostępna jest jedynie pasta z suszonych krewetek, którą przywiozłam z Tajlandii, ale z powodzeniem można zastąpić ją sosem sojowym.
Składniki:
- 3 średnie filety białej ryby
- 400 ml mleka kokosowego
- 1 łyżka czerwonej pasty curry
- 1/2 łyżeczki pasty z suszonych krewetek (można zastąpić sosem sojowym)
- 6 ząbków czosnku przeciśnięte przez praskę
- 2 szalotki, pokrojone w pióra
- 2 łyżki oleju
- 1 suszona papryczka cayenne
- 250 g świeżego szpinaku
- 300 g mrożonego groszku
- 1 limonka
- soczewica lub ryż i sezam do podania
- Pastę curry, z suszonych krewetek, 3 ząbki czosnku, szalotki i mleko kokosowe wymieszać w misce. Rybę skropić sokiem z 1/2 limonki. Filety przełożyć do miski, dopilnować, by cała ryba była pokryta sosem. Naczynie przykryć, włożyć do lodówki i marynować min. 2 h.
- Na rozgrzaną patelnię wyłożyć filety wraz z sosem, doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu 10-15 minut, aż ryba będzie ugotowana. Jeśli wyparuje za dużo mleka kokosowego, dolać wody.
- W czasie gotowania ryby przygotować szpinak z groszkiem. Na patelni umieścić olej i pozostałe 3 ząbki czosnku. Podgrzać, wrzucić papryczkę cayenne i szpinak. Gdy puści wodę dodać groszek. Całość smażyć 5-7 minut, do czasu, gdy groszek zmięknie.
- Ugotowaną rybę podawać z soczewicą, groszkiem i szpinakiem oraz dodatkową porcją soku z limonki. Całość polać sosem kokosowym, posypać sezamem.
2 komentarze
Mmmm pyszne ! Na pewno spróbuję !
OdpowiedzUsuńaszija.blogspot.com
Ryba prezentuje się niezwykle smakowicie, chętnie wzięłabym dokładkę :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń