Crudaiola z włoskiego oznacza "na surowo". To pomysł na szybki, lekki i niezwykle aromatyczny letni obiad (jeden z moich ulubionych). Przepis na makaron koniecznie do zrobienia teraz, w sezonie letnim, gdy w sklepach aż roi się od dojrzałych pomidorów. Ważne, aby ser solankowy był na tyle twardy, by dał się zetrzeć na tarce.
Składniki:
- 500 g makaronu, ugotowanego al dente
- 1,2 kg dojrzałych pomidorów
- pęczek bazylii
- 200 g białego sera solankowego, twardego (najlepszy jest owczy)
- 1/3 szkl. oliwy z oliwek
- 3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
- sól, pieprz
1. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, pokroić w kostkę, dodać czosnek. Bazylię poszarpać, ser zetrzeć na tarce
2. Makaron połączyć z resztą składników, wszystko wymieszać i doprawić do smaku.
(danie pokazała nam ciocia Madzia, która mieszkała przez jakiś czas we Włoszech)
11 komentarze
Wygląda naprawdę smakowicie :) Piękne zdjęcie do tego.
OdpowiedzUsuńapetyczne zdjęcie
OdpowiedzUsuńMakarony to ja pałaszuję w każdej postaci. Ten makaron wygląda bardzo smakowicie i chętnie bym się na niego skusiła.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie makarony :)
OdpowiedzUsuńTak niewiele trzeba, żeby móc spróbować czegoś pysznego :) Podoba mi się bardzo ten makaron, trzeba go będzie wypróbować!
OdpowiedzUsuńPowiem wprost: daj mi to ! Pycha !
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie proste makarony: )
Proste. Uwielbiam takie. Proszę, wybacz mi ignorancję, ale co to jest dokładnie biały ser solankowy, bo nie jestem pewna :E
OdpowiedzUsuńJaką ignorancję? Wręcz przeciwnie :) Ser solankowy, to ser z mleka owczego, rzadziej krowiego. Jest parę rodzajów, w Polsce najpopularniejsza jest feta. Pamiętaj- musi nadawać się do tarcia na tarce (czyli powinna być twarda).
UsuńDzięki za odpowiedź. No nie wiem czy wręcz przeciwnie ^^... Czyli trzeba znaleźć oryginalną fetę. A nie wiesz czy Polacy generują coś w tym rodzaju?
UsuńZ braku owczej fety z prawdziwego zdarzenia, ostatnio użyłam sera solankowego Patros firmy Hochland, był bardzo w porządku, a wygląda tak- http://wolewygodniej.pl/ld.php/system/ware/view.php?tem=w.php&w=43564&sW=15
Usuńwtpróbowane i pyszne. oczywiście nie zapamiętałam proporcji do końca - ale ujmę to tak, współlokatorki wyjadły mi z lodówki i nie było co zbierać;P
OdpowiedzUsuń