Oto nasz tort wielkanocny. Bardzo duży i wysoki- każdy z gości musiał skosztować choć kawałek. Pomimo swych pokaźnych rozmiarów i tak zniknął w zastraszającym tempie. Konsystencja kremu jest aksamitna i delikatnie czekoladowa. Warstwa z konfitury z czarnej porzeczki dodaje nieco kwaskowatości, w sam raz tyle, by całość nie była mdła. Biszkopt przekrojony został aż 3 razy- dzięki temu tort jest bardzo mokry i każdy kawałek skrywa w sobie mnóstwo czekoladowego kremu.
Składniki (na tortownicę o średnicy 28 cm):
na biszkopt:
- 10 jajek
- 1,5 szklanki cukru
- 1,5szklanki mąki pszennej
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 230 g Nutelli
- 0,5 kg mascarpone
- 400 ml kremówki, mocno schłodzonej
- 400 g konfitury z czarnej porzeczki
- starte biszkopty do obsypania boków tortu
- 100 g orzechów laskowych,posiekanych i podprażonych
- 100 g rodzynek w czekoladzie
- 0,5 szklanki likieru owocowego
- Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta (ja to robię na bardzo wolnych obrotach miksera).
- Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).
- Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Przekroić na 4 blaty.
- Kremówkę ubić na sztywną pianę. Mascarpone zmiksować z nutellą. Do czekoladowej masy delikatnie, łyżka po łyżce, dodawać ubitą kremówkę.
- 1 blat nasączyć 1/3 likieru, położyć na niego 1/3 kremu, przykryć drugim blatem, nasączyć 1/3 likieru, rozsmarować na nim 300 g konfitury, przykryć 3 blatem, nasączyć go resztką likieru, położyć na niego 1/3 kremu- całość przykryć 4 blatem.
- Resztę kremu rozsmarować na bokach i wierzchu tortu. Boki obsypać startymi biszkoptami. Wierzch obsypać orzechami, rodzynkami w czekoladzie i utworzyć na nim kleksy z pozostałej konfitury. Tort przygotować kilka godzin przed podaniem i schłodzić go, trzymać w lodówce.
(przepis na biszkopt z Moich Wypieków)
6 komentarze
Tort jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńpiękny tort!
OdpowiedzUsuńCudny. Właśnie szukam inspiracji orzechowej na mój tort urodzinowy. :)
OdpowiedzUsuńTort robiony na wszystkie urodziny w moim domu! Każdy się zachwyca, jest przepyszny!
OdpowiedzUsuńTo strasznie miłe, bardzo się cieszę!
Usuń