Cały czas  brakuje mi czasu na wszystko, nie chcę jednak rezygnować z przygotowywania letnich, zdrowych dań. Dlatego ostatnimi czasy rozsmakowałam się w warzywnych burgerach. Każdy z nich to bomba witaminowa i kolorystyczna, ich przygotowanie zajmuje kilka minut, można je podać w różnej formie - w bułce, z młodymi ziemniakami lub jako obkład do chleba. Pełna dowolność.




Składniki:

• 1,5 szklanki ugotowanego pęczaku
• 250 g młodego szpinaku
• 4 jaja ugotowane na twardo
• 1 surowe jajo
• ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
• pęczek szczypioru i pietruszki
• 3 łyżki bułki tartej + trochę do obtoczenia
• sól, pieprz
• oliwa z oliwek do smażenia

Wykonanie:

1. Szpinak blanszować przez minutę we wrzątku, odcedzić na sicie i posiekać. Jaja ugotowane na twardo pokroić w kostkę, zioła posiekać.
2. Wszystkie składniki umieścić w misce i wymieszać. Zwilżonymi dłońmi formować burgery, obtoczyć je bułką tartą i smażyć na rozgrzanej oliwie.

Do podania burgerów użyłam:

• bułki szpinakowej
• sosu słodko-kwaśnego
• sosu czosnkowego (jogurt grecki, pietruszka, sól, pieprz, czosnek)
• pomidora
• ogórka
• szczypiorku
• sałaty masłowej
• wędzonego łososia

Smacznego!