Sernik słodzony miodem, o zwartej konsystencji i mocno wyczuwalnym, pomarańczowym aromacie. Letnia śliwkowa polewa sprawia, że zamiast myśleć o odśnieżaniu kolejnych hałd śniegu, zaczynamy dumać o wakacyjnych planach, wczasach i pysznościach, jakie przygotujemy z sezonowych owoców/warzyw (przynajmniej my tak mieliśmy :-).
Składniki (na tortownicę o średnicy 24 cm lub nieco mniejszą):
spód:
- 200 g biszkoptów startych na tarce o grubych oczkach
- 100 g stopionego masła
- 1 kg zmielonego sera
- 200 ml kremówki
- 5 jajek
- 0,5 szklanki miodu
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- sok z połowy pomarańczy
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- 1 łyżeczka cynamonu
- 0,5 kg mrożonych śliwek
- 0,5 łyżeczki cynamonu
- 5 łyżek miodu
- 2 x skórka otarta z połowy pomarańczy
- Piekarnik nastawić na 170 stopni, na dole ustawić blachę wypełnioną do połowy wrzącą wodą. Starte biszkopty wymieszać z masłem, wylepić nim tortownicę wysmarowaną masłem.
- Wszystkie składniki na masę serową umieścić w misce, całość zmiksować mikserem 30 sekund, do uzyskania gładkiej masy. Masę serową wylać do tortownicy, całość umieścić w nagrzanym piekarniku i piec ok. 1 h 15 minut ( aż wierzch będzie ścięty i delikatnie przyrumieniony). Sernik studzić przy otwartym piekarniku i schłodzić w lodówce parę godzin, najlepiej całą noc.
- Mrożone śliwki, cynamon, miód i skórkę otartą z połowy pomarańczy umieścić w rondelku, doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu, aż płyn zredukuje się do gęstego syropu ( mi zajęło to 30 minut).
- Schłodzony sernik przykryć polewą śliwkową i posypać pozostałą skórką z połowy pomarańczy.
5 komentarze
wygląd ma bajeczny ;d
OdpowiedzUsuńI ponownie znajduję moje ulubione smaki w moim ulubionym cieście:-). Piękny
OdpowiedzUsuńJestem fanka sernikow na pewno sprobuje !
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się doskonale! a składniki polewy super, musiało smakować :)
OdpowiedzUsuń