Składniki (12 sztuk):
- 2 szklanki wiórków kokosowych
- 2 szklanki mleka kokosowego* (można zastąpić innym)
- 5 łyżek oleju kokosowego
- dowolny słodzik (cukier, ksylitol, miód itd.)
- 1 szklanka otrębów owsianych
- 2 jaja
- skórka otarta z 1/2 limonki
- Wiórki kokosowe umieścić w suchym garnku i podprażyć na dużym ogniu. Mieszać cały czas, by wiórki się nie przypaliły. Gotowy kokos jest lekko brązowy.
- Zmniejszyć ogień i zalać zawartość garnka mlekiem. Gotować na wolnym ogniu, mieszając co jakiś czas, aż płyn wyparuje a wiórki zmiękną.
- Do garnka dodać olej kokosowy, słodzik i otręby, wymieszać. Ostudzić i schłodzić w lodówce przez min. pół h. Po chłodzeniu dodać 2 jajka i skórkę z limonki, całość dobrze wymieszać.
- Z masy kokosowej uformować kulki i piec je 15 minut w 180 stopniach. Najlepiej smakują jeszcze ciepłe.
*skorzystałam z mleka kokosowego z kartonu, jeśli chcesz użyć tego gęstszego, z puszki, dodaj 1 puszkę a druga szklankę zastąp wodą
3 komentarze
Uwielbiam kokos :)
OdpowiedzUsuńz chęcią porwałabym choćby jedną ;)
OdpowiedzUsuńmmm, kokosanki! pyszne, jedne z moich ulubionych ciasteczek ogółem
OdpowiedzUsuń